W jednym z nieoczekiwanych incydentów na lokalnej stacji paliw, dwóch mężczyzn brutalnie zaatakowało 25-letniego klienta. Po tym, jak ofiara zdołała schronić się w swoim samochodzie, jeden z napastników kontynuował agresję, uszkadzając pojazd poprzez kopanie w drzwi. Tego samego dnia, sprawcy – bracia, zostali aresztowani i umieszczeni w policyjnej celi.

Policjanci natychmiast przystąpili do działań mających na celu identyfikację sprawców na podstawie zgłoszenia mężczyzny, który padł ofiarą napaści. W ciągu kilku godzin udało im się ustalić tożsamość napastników – okazało się, że są to bracia w wieku 36 i 38 lat, którzy już wcześniej mieli problemy z prawem. Następnie funkcjonariusze zlokalizowali miejsce pobytu mężczyzn. Gdy dotarli na miejsce, jeden z braci dobrowolnie poddał się aresztowi, podczas gdy drugi reagował agresją i arogancją. W trakcie zatrzymania obrazowo znieważył funkcjonariuszy. Ostatecznie obaj mężczyźni zostali umieszczeni w aresztach policyjnych.

Starszy z braci stanął przed zarzutami napaści, na co grozi kara do 3 lat pozbawienia wolności. Młodszy brat został oskarżony o pobicie, zniszczenie cudzej własności oraz znieważenie policjanta, za co grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności. Obu oskarżonym udowodniono winę, a oni sami wyrazili skruchę.

Prokuratura Rejonowa w Otwocku nadzoruje całą sprawę.