Pracownicy Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu Komendy Rejonowej Policji Warszawa VII zatrzymali 35-letniego mężczyznę. Ten wpadł w ich ręce po tym, jak dokonał włamania do jednego z warszawskich klubów, skąd wyniósł wideorejestrator wart 2 tysiące złotych. Jak się okazało, to przestępstwo może kosztować go nawet 10 lat wolności.
Informacja o włamaniu i kradzieży sprzętu trafiła do komendy, co natychmiast sparaliżowało działania policjantów z wyżej wspomnianego wydziału. Zgromadzone przez nich informacje oraz dowody z miejsca zdarzenia pozwoliły na szybkie ustalenie personaliów podejrzanego.
Policjanci nie zwlekając ani chwili rozpoczęli poszukiwania sprawcy, badając miejsca, gdzie prawdopodobnie mógł się ukrywać. Szczęście dopisało im kilka dni później, gdy udało im się zauważyć poszukiwanego mężczyznę na jednym z chodników stolicy. Bez zbędnej zwłoki dokonano jego aresztowania.
Zebrany w toku śledztwa materiał dowodowy był wystarczająco mocny, by postawić 35-latkowi zarzut kradzieży z włamaniem. Dodatkowo, na poczet ewentualnej kary zabezpieczono kwotę bliską 2 tysiącom złotych. Za popełnione przestępstwo grozi mu teraz wyrok do 10 lat pozbawienia wolności.
Obecnie całą sprawą zajmuje się Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe, która nadzoruje dalsze prowadzenie postępowania.