Podczas operacji przeprowadzonej przez funkcjonariuszy Wydziału do walki z Przestępczością przeciwko Mieniu, 19-letni mężczyzna został zatrzymany. Ukrywał się pod górą ubrań, aby uniknąć aresztowania. Jak ustalili śledczy, młodzieniec wielokrotnie – siedem razy w ciągu miesiąca – nawiedzał lokalną perfumerię, skąd kradł kosztowne perfumy. W rezultacie tych czynów, straty perfumerii oszacowano na ponad 25 tysięcy złotych.
Podjęte przez policjantów działania obejmowały dogłębne analizy, kontrolę zgromadzonych informacji i dowodów. Po pewnym czasie doprowadziło to do zidentyfikowania 19-latka jako osoby podejrzanej o serię kradzieży w perfumerii. Samo zatrzymanie jednak nie obyło się bez problemów.
Gdy funkcjonariusze dotarli do miejsca zamieszkania mężczyzny, jego matka twierdziła, że nie widziała syna i nie jest pewna, czy jest on w domu. Niespodziewanie okazało się, że mogła mówić prawdę – sprawca ukrywał się pod stosem ubrań. Tak go odnaleźli policjanci.
W wyniku ujęcia, funkcjonariusze Wydziału do walki z Przestępczością Przeciwko Mieniu postawili 19-latkowi zarzuty dotyczące siedmiokrotnego dokonania kradzieży. Jeżeli zostanie uznany za winnego, grozi mu kara do pięciu lat pozbawienia wolności. Postępowanie w tej sprawie prowadzi i nadzoruje Prokuratura Rejonowa Warszawa Praga-Południe.