Do naszej redakcji napływają wiadomości o udanym zatrzymaniu przez warszawską policję, działającą na terenie dzielnicy Wola, podejrzanego o dramatyczne potrącenie, które skończyło się tragicznym zgonem młodego chłopaka. Cała sytuacja miała miejsce na ulicy Jana Kazimierza w polskiej stolicy, gdzie sprawca po zdarzeniu uciekł z miejsca wypadku, zostawiając ofiarę na przejściu dla pieszych.

Akcja zatrzymania sprawcy była możliwa dzięki niezłomnej determinacji i wysiłkom funkcjonariuszy Komendy Rejonowej Policji Warszawa IV oraz Wydziału Poszukiwań i Identyfikacji Osób stołecznej policji. Wszyscy pracownicy Komendy na Woli zostali postawieni w stan gotowości zaraz po tym jak doszło do tej nieszczęsnej sytuacji, a dodatkowo wysłano wiele patroli na poszukiwanie osoby odpowiedzialnej za wypadek.

W ramach działań operacyjnych, funkcjonariusze przeprowadzili szczegółową analizę szeregu nagrań z różnych źródeł – między innymi z kamer samochodowych, monitoringu miejskiego, a także systemów nadzoru prowadzonych przez wspólnoty mieszkaniowe oraz prywatne osoby. W akcję włączono również identyfikację pojazdów, które mogły być zaangażowane w incydent.

Dzięki wykorzystaniu bogatej gamy narzędzi technicznych i operacyjnych, ujawniono, że podejrzany był pracownikiem jednej z firm kurierskich działających na terenie Warszawy. Te cenne informacje przyczyniły się do odnalezienia pojazdu, ustalenia jego lokalizacji i identyfikacji osoby, która kierowała tym samochodem podczas zdarzenia. Pojazd został zabezpieczony i wysłany na badania do Komendy Stołecznej Policji, natomiast sprawca trafił do aresztu.

Gdy doszło do zatrzymania, 43-letni mężczyzna był pijany, z wynikiem blisko 2 promili alkoholu we krwi. Śledztwo w tej sprawie nadal trwa.